Twój potomek wybiera się do szkoły? Czy wszystko już masz? Nie zapomniałaś o niczym? Piórnik, zeszyt i notes dla dziecka, notatnik, długopis, naklejki, flamaster, i jeszcze klej i nożyczki dla dzieci. Prawdą jest, że to tylko jedna kwestia, a co z pozostałymi? Pytasz się o co chodzi? Nie możesz zapomnieć o przygotowaniu mentalnym i psychicznym Twojego potomka. Rozpoczęcie szkoły to dla niego wręcz rewolucja, nawet ciesząc się, że to już, to możesz mieć pewność, że szybko pojawią się problemy.
Autor: Deb Nystrom
Źródło: http://www.flickr.com
Nikt się nie dziwi, że takie sytuacje mają miejsce. Nasze dziecko nagle zrywa kontakt ze światem dzieciństwa, beztroską, aby wejść w tryb wykonywania obowiązków, oraz nauki. Co prawda, lekcje w pierwszych klasach nie są jeszcze jakieś weryfikujące, ale tylko z naszej perspektywy, dla dziecka bowiem to wielki świat. Nauka literek, Poznawanie liczenia, malowanie, rysowanie, nowe dzieci, miejsca, nowe emocje, to wszystko wielka dawka dla Twojego potomka.
Jak się zachować? Staram się przed tym pierwszym dniem w szkole nie okazywać swojego zdenerwowania. Wiadomo, że będzie To wzbudzać emocje w Tobie, ale bądź pewna, nie tylko ty odczuwasz taki stres, już w budynku spotkasz innych równie spiętych rodziców, co ty, więc napięcie zaraz spadnie (notesy dla ucznia). Wystarczy rozmowa rozładowująca napięcie, wymiana opinii i doświadczeń, wspomnienie naszego pierwszego dnia w szkole, a wszystko, całe napięcie powoli opadnie. Zejdzie to też z Twojego dziecka, kiedy pozna nowych przyjaciół i zobaczy, że dzieci te są podobne do niego. Nawet, jeśli w domu się trochę obawiał to teraz zobaczy, ze szkoła to dość fajne miejsce.
Zresztą, postaw się w sytuacji twojego dziecka i odnieś to do siebie w dorosłym życiu (różne nożyczki).
Czy ta tematyka przykuła Twoją uwagę? Jeśli tak, to dodatkowo zobacz ofertę medale okolicznościowe mennica, która dotyczy omawianej sprawy, zatem na pewno także Cię zainteresuje.
Nikt nie ma skóry słonia, wiec nieważne czy zmieniasz pracę, czy wychodzisz na randkę, zawsze czujesz pewien niepokój, jak to będzie, jak to się ułoży, czy zostanę zaakceptowana, czy dam radę? Te wszystkie zasadne pytania, z tym że my, dorośli potrafimy je lepiej wypowiedzieć niż dziecko. Ono może się czegoś się bać, lecz niewspółmiernie reagować. Dzieci mają przecież wielką wyobraźnię. Warto zachować spokój i pokazać dziecku, że to zupełnie normalna sytuacja.